Historia obejmuje sześćdziesiąt lat i nie jest poprowadzona linearnie. 67-letni Trond, wdowiec pogrążony w żałobie nagle rozpoznaje znajomego z dawno zapomnianej przeszłości. Budzą się w nim odległe wspomnienia, znowu jest lato 1948 roku, a Trond ma piętnaście lat. Przypomina sobie również kobietę, o której marzył.