Na początku zapowiadało się nieco sztampowo i głupkowato (narracja, cała fabuła początkowo itd.). Ale potem, gdy Julius spotyka Vincenta robi się naprawdę ciekawie i widać więź jaka zaczyna łączyć bliźniaków, po nieudanym początku znajomości. Jeszcze bardziej intersująco się robi jak do braci dołączają przyjaciółki...
więcejZauważyliście ten mały prztyczek w wykonaniu Schwarzenegger'a? Dopiero ostatnio zwróciłem na to uwagę. Ciekawe jak na to zareagował Stallone.
Dla niezorientowanych mam na myśli scenę, w której Arnold staje obok posteru z filmu Rambo i 'porównuje' mięśnie Stallone'a i swoje, po czym go wyśmiewa.
Jedna z tych przyjemnych komedii przełomu lat 80-tych i 90-tych. Nic nadzwyczajnego ale zawsze trochę śmieszą :)
Dawno nie miałem takiego dystansu między oceną moją a średnią... zgoda, nie jest to komedia
wywracająca bebechy na drugą stronę, ale moim zdaniem chodziło tam nie tyle o jaja (no, nie
zawsze :) a o impregnację humorem nietuzinkowego wątku psychologicznego, co poszło im co
najmniej sprawnie! Co więcej, humor leży...
poszukuję piosenki która leci w tle jak tle jak bliźniacy z siostrami są w klubie i tańczą to co ta babka śpiewa