Malkontentów nie brakuje. Przede wszystkim trzeba się udać na film i oglądać go w ciszy. Jak najdalej od wpieprzających popcorn, albo gadających.
Bo jak oglądam takie absurdy: księża i zakonnice jak kolesie, zamiast "Niech będzie pochwalony", to "Cześć", jak bez problemów kobieta staje się egzorcystką w tym gronie, włosy rozwiane i jeszcze używa feminizmów: "chirurżka" (matkobosko :))), wszyscy uśmiechnięci, życzliwi i tolerancyjni - no to chyba oglądam...
Nie ma co się zbytnio rozpisywać, długo czekałam na ten film ale okazał się naprawdę słabym horrorem, brak tutaj jakiegokolwiek budowania napięcia, parę scen typu straszak, większość naciągana. Nie zrobił na mnie żadnego wrażenia
Jedyna dobra scena jest na początku filmu, później to ograne schematy, jump scary przewidywalne, a same egzorcyzmy dosc kiczowate. Szkoda bo byl potencjał
Tytuł mojej wypowiedzi jest żelazną zasadą, której trzymam się od lat podczas oglądania jakiegokolwiek horroru. Zapominam o tym, że gatunek filmu, który będę oglądała to horror, bo inaczej wyszłabym zawiedziona za każdym razem. I właśnie Egzorcyzmy siostry Ann są idealnym tego przykładem. Koncept filmu był bardzo...
Egzorcyzmy które nie dają praktycznie, żadnych emocji. Kino klasy B. Prosty montaż, muzyka, sceny. Anemiczna, nie porywająca gra aktorska. Końcówka irracjonalna, mam na myśli rozmowę siostry z przełożonymi. Wiele elementów jest tam irracjonalnych i naciąganych :) Jest to typowy przykład tego jak nie robić horrorów :)...
więcejJako wymagający fan Horrorów ten film nie zrobił na mnie większego wrażenia. Z racji tego, że oglądałem wiele tego typu filmów, to stwierdzam, że ten film to nic przy Egzorcyzmach Emili Rose (Annelise Mitchel) który na mnie zrobił ogromne wrażenie. Pomijam fakt, że byłem dużo młodszy wtedy i miałem inne podejście....
Jeżeli przymkniemy oko na naciąganą i wtórną fabułę z oczywistym plottwistem, to ten sprawnie nakręcony horror na pewno nas nie za nudzi. Wizualnie jest ok, choć cały film jest raczej obdarty z klimatu. Technicznie jest dobrze, bo i praca kamery i oświetlenie budzą raczej pozytywne emocje.
Aktorsko mogła rozwinąć się...