„Nie dałbyś za nią pięciu groszy”. Słucham? Tak prymitywnego pierwszego zdania opisu jeszcze nie czytałam. Co najciekawsze - jest to opis dystrybutora filmu. Szok, niedowierzanie że nikt się do tego nie przyczepił!
Ten film jest dobry głównie dzięki Julii Roberts. Jest ona świetna w swojej roli i zdecydowanie wiedzie prym wśród postaci filmu. Historia jest bardzo ciekawa i wszyscy trzymają kciuki z Erin. Nie wiem czy bez odtwórczyni głównej roli ten film tak bardzy by przypadł mi do gustu.
Jak dla mnie genialny film, do niczego nie mogę się w nim przyczepić, wszystko mi się podobało. I historia, i gra aktorska (Julia Roberts niesamowita). Sama Erin i jej historia są bardzo motywujące, podziwiam takich ludzi za walkę, siłę i chęć działania - mimo wielu przeciwnościom losu nie poddała się, a wręcz odniosła...
więcejMoim zdaniem, bez tego George'a w odpowiedniej chwili, nie byłoby w życiu Erin tego sukcesu... Nawet, jeśli odszedł - szkoda go...
Świetny, dialogi lepsze niż w niejednej komedii
wpisujcie swoje ulubione cytaty
mój to : " as long as I have one ass instead of two (...)
Scenariusz tego filmu jest bardzo podobny do powieści Johna Grishama ”Rainmaker”. Z tymże scenariusz ”Erin Brockovich” napisało samo życie. Po obejrzeniu tego filmu nasunęła mi się refleksja. Dzięki determinacji Erin sprawa ta ujrzała światło dzienne ale niestety większość tego typu praktyk uchodzi płazem. Jesteśmy...
i powstał dwa lata przed tym, a jest właściwie o tym samym - ta sama sprawa, ten sam
problem prawniczy, tylko że film jest bardziej sądowy i bez postaci zaradnej kobiety. "Erin
Brockovich" zyskuje główni dzięki Julii Roberts. Takiej jej nie widzieliśmy od czasu Pretty
Woman, świetna rola! Film ogólnie dobry ale to...
Film zrealizowany bardzo zgrabnie - nie ma żadnych dłużyzn. Wybitna,
aczkolwiek wg mnie nie perfekcyjna rola Julii Roberts. Julia znakomicie
ukazała cały wachlarz emocji, jednak jej temperament i cięty język wydawały
mi się nieco przekłamane. Zaraz po zakończeniu miałem poczucie, że obrzałem
świetny film. Dwie...
bo dla mnie najlepszym tekstem było to:
ta inspktorka mówi do Erin Brockovich:
- Jak ci się udało załatwić 654 podpisy w tak krótkim czasie?
a Erin odpowiada:
- To proste. Wyświadczyłam wszystkim usługi seksualne, 654 laski w 5 dni.