A mnie ta opowieść nie przekonała. Chciano pokazać tutaj inaczej wrażliwość chęć przemiany jak
i to co może spotkać młodego człowieka jeśli wybierze złą drogę.
W porządku,ale jakoś ta cala opowieść zrobiła się dla mnie nazbyt cnotliwa, naiwna.
Może to wina źle dopasowanych aktorów, którzy wyglądali jak tancerze a nie jak przestępcy
zaczynając od głównego bohatera kończąc na Rocu a może ogólnie za bardzo skupiono się na
wrażliwości głównego bohatera i nazbyt starano się go oczyścić w tej duchowej przemianie.
Wyszło to jakoś niemrawo.
Nie przemówiło to do mnie w każdym razie mimo,że zamiary były zacne film dla mnie co najwyżej
średni.5/10
Podzielam opinię. Film zapowiadał się nieźle przez pierwsze 20 minut.
Później brak wiarygodności zakrapiany ubogim moralizatorstwem dla nastolatków.
Historia, choć oparta na faktach, stosunkowo nieistotna.