Ten dreszcz na plecach, w chwili aktywacji dronów. Cudne. Film należy oglądać z dobrym nagłośnieniem lub w kinie :D
Ogladalem w domu na dobrym sprzecie i bylem zachwycony dzwiekiem i przede wszystkim genialna muzyka.
Wstawka do scenariusza starej chaty z winylami dała reżyserowi świetną okazję dodania do filmu SF muzyki Led Zeppelin czy Procol Harum. Nostalgia, fajne...
Drony naprawdę fantastycznie udźwiękowiono! Bardzo sugestywne i zapadające w pamięć chrypliwe pomruki. Na dobrych słuchawkach przyprawiają o gęsią skórkę :-)
Dokładnie! Ale oprócz spraw technicznych świetna jest też sama historia - zaskok kompletny
Genialny efekt! Cameron by tego lepiej nie wymyślił (Piszę Cameron, bo drony bardzo pasowały by do uniwersum Terminatora)
W sumie to był jedyny klon który miał świadomość tego co się dzieje i można powiedzieć odzyskał pełnię tego kim był. Najlepsza jest scena w której Freeman mówi dobrze mieć Cię kapitanie z powrotem po prostu mistrzostwo.
Obcy który najechał planetę też był mistrzostwo wykreowany, wykorzystywał wszystkie luki podświadomości i stworzył im zadanie które miało być zgodne z ich naturą.