Od razu jak go zobaczyłam skojarzył mi się z tymi dwoma aktorami. Wygląda jak mieszanka Jakuba i młodego Leo!
Dokładnie! Cieszę się, że nie tylko mnie :) I fakt, z Kościukiewiczem również ;) ps. Tomasz w Chrzcie był genialny.
Też myslalem, ze to ktos spokrewniony z Del Toro. Film troche w klimacie Sicario, z tego co misie wydaje po pierwszym odcinku, wiec pasowaloby.
Jak dla mnie jego uroda to coś pomiędzy młodym Samem Neillem a Philipem Cocu (byłym piłkarzem).
Jak dla mnie to Sheldon Cooper! :) Oglądając Lekarstwo na Życie nie mogłam się pozbyć tego wrażenia.