moim zdaniem troche niedoceniony, pokazał ze ma wielkie możliwości aktorskie w serialu "The Shield"
genialnie wykreowana postać, mimo iż był niezłym sku***lem to zawsze chciał dobrze, Vic Mackey to jest glina!
Te jego zawsze chciał dobrze wpędziło dwóch jego przyjaciół do grobu a 3 do więzienia i pewnie też do grobu bo wątpie by przeżył długo z tym co miał na sumieniu. Pomijam juzfakt ze stracił to co kochał. Chyba przy tym biurku w nowym wydziale miał mase czasu na przemyślenia co zrobił źle. Swoją drogą The Shield rządzi:D jeśli ogladaliście bądź oglądacie Breaking Bad, tam jest agent DEA który troche przypomina Vica Mackeya.