Ja najbardziej lubię Lewisa z jego tekstami.
"Czy drzewa-zabójcy ruszą na północ...?" (W IX serii gdy byli w TV gdzie wówczas pracował Mr Wick);
"Chciałabyś spędzić resztę życia na dnie oceanu?" (O podwodnym mieście gdy szukał sobie dzieczyny w Warsaw).
Zdecydowanie najlepszą postacią jest Nigel Wick. Szkoda że opuścił tą posadę jego uśmieszek i wzrok szaleńca po prostu wymiata.! zaraz za nim jest Lewis i jego ogromne IQ (220!)
taaa Lewis wymiata, Oswald tez jest gites juz niewspomne o tekstach typu "niewieże w karły ", jeden z najlepszych seriali komediowych.
Wczoraj, jak zeznawali w sprawie pożaru, Lewis:
- Ten dzieciak to piroman. Trzeba go uśpić. A co jeśli to drugi Hitler? i ta mina gdy mówił o Hitlerze :D
- Porównał dziecko do Hilera!
- ??
- Ale nie Adolfa. :D
Najbardziej lubie Lewisa, a potem Wicka, sa swietni, raz nawet razem zrobili akcje tancu w Warsaw:), Oswald tez spoko.
Lewis nie ma sobie rownych!
Kto nie pamieta jak pierdnal na zielono....?
- to niczego nie dowodzi....
lewis i oswald dobra jest kwestia jak lewis oskarżył laskę z klubu gogo że uszkodziła mu kręgosłup swoim biustem.
Ja najbardziej lubiłem Mimi. Była najlepsza. A te scenki jak sobie dogryzali z Drew są najlepsze.
Drew (do Mimi): Gdyby ci wsadzić do ust cygaro i i grałabyś na gitarze chodząc po linie- cyrk znów by się zapełnił.
Mimi: Zapełni się, gdy zaczniesz występować jako niesamowita baba z penisem :D
Świetny serial !
Zdecydowanie Oswald. A wraz z Luisem twożą znakomity duet. Luis gra w serialu "pępek świata" role prawie identyczną ;]
hmm.. ciężko mi wybrać!;) DCS to najlepszy serial jaki widziałam, ale jak już ktoś chyba powiedział, Mimi była najlepsza i to jak się przekomarzali z Drew.. ;]
Wiesz gdzie można znaleźć wszystkie odcinki i sezony tego show ? Najbardziej mi zależy na tym odcinku z Jeffem Davisem jako D'Artangan (chyba tak się pisze) plisss...
Lewis! arogant jak ich mało, a i tak nie da się go nie lubić. zaraz potem rycerski Drew i Oswald. W ostatnim sezonie brakowało mi też Kate.